W Sejmie o idei samorządności, wyzwaniach i planach na przyszłość rozmawiali samorządowcy Polskiego Stronnictwa Ludowego z całego kraju.
Kampania partii rządzącej przed wyborami samorządowymi opierała się na kłamstwach, kalumniach i oszczerstwach rzucanych na samorządowców. Przetrwaliście ten atak i udowodniliście, że jesteście dobrymi gospodarzami. Przed nami wybory parlamentarne. One będą od nas wymagać wielkiego zaangażowania. Wybory na jesieni będą wyborem pomiędzy prawdziwą „Rzeczpospolitą Samorządową” czyli Polską zdecentralizowaną a „Rzeczpospolitą Morawiecką”, zarządzaną z jednej ulicy. Ograniczanie kompetencji samorządów jest ograniczaniem demokracji. Należy przywrócić samorządom odebrane kompetencje oraz nadać nowe. Tak, aby decyzje zapadały jak najbliżej obywateli. W ślad za tymi kompetencjami musi pójść również zwiększenie budżetów samorządów – mówił prezes PSL Władysław Kosiniak – Kamysz.
Wybór Polskiego Stronnictwa Ludowego to wybór racjonalnego centrum. Zamierzamy łączyć, nie dzielić. Przywracanie naszemu narodowi braterstwa jest wielką, dziejową misją ruchu ludowego – podkreślał prezes ludowców.
Samorządność leży u podstaw naszego programu. Postulujemy udział samorządów w podatku VAT, wzmocnienie roli sołectw oraz ustanowienie jednego gospodarza w regionie – mówił poseł Piotr Zgorzelski.