Sandomierskie śniadanie wielkanocne

– Życzę wszystkim, by w tych dniach przed Wielką Nocą to przesłanie religijne, nauka Chrystusa dotarła do naszych sumień, postaw etycznych, była punktem do głębszych przemyśleń, rozważań – powiedział  Arkadiusz Bąk na Zamku Królewskim w Sandomierzu, gdzie  odbyło się słynne śniadanie wielkanocne.

 

– Życzę, byśmy wszyscy nie tylko powoływali się na naukę Chrystusa, składali życzenia z uśmiechem na twarzy, a zaraz następnego dnia prowadzili powszechny festiwal nienawiści, nazywali ludzi inaczej myślących zdrajcami, mówili o nich, że nie są Polakami, należą do drugiego sortu, obrzucali ich błotem. Życzę, by w tych dniach rzeczywiście doszło do pojednania, myślenia w kategoriach naszej wspólnoty – dodał Arkadiusz Bąk, prezes Zarządu Powiatowego PSL w Ostrowcu Świętokrzyskim.

To spotkanie organizowane po raz osiemnasty spotkanie przez ludzi w małych ojczyznach, którzy chcą zaprezentować kosze wielkanocne, palmy wielkanocne w swoich gminach, wszędzie tam, gdzie jest najbliżej człowieka. To najlepszy wyraz prezentowania naszej polskości.

Podczas wydarzenia prezentowały się miejscowe zespoły folklorystyczne, przed publicznością licznie występowały Kola Gospodyń Wiejskich, liczne zespoły młodzieżowe, Gospodarze gmin powiatu sandomierskiego składali gościom życzenia świąteczne.

Po raz kolejny zaprezentowane zostały dawne tradycje związane z Wielkanocą, ręcznie wykonane pisanki, kolorowe palmy. Na stołach pojawił się tradycyjny żurek, były pieczone mięsa, ciasta, nie brakowało różnie podawanych jajek.